
Tarantiono w świetnej formie. Czysta rozrywka dzięki dobremu scenariuszowi i dobrej grze aktorskiej. Więcej pisać nie będę, bo jest to film do obejrzenia obowiązkowo.
Pozwólmy sobie na uśmiech i to nie tylko w scenie, gdy Brad Pitt mówi po włosku ;)
Dla nienasyconych polecam stronkę: http://www.inglouriousbasterds-movie.com/
Dziś właśnie zamagnetyzowana, wciśnięta w fotel w kinie pomyślałam, że oprócz "Book" i "Cook" muszę coś tam skrobnąć o "Movie".
OdpowiedzUsuńRola porucznika Landa - o s k a r o w a!