niedziela, 3 stycznia 2010

















Wczorajszy spacer w śniegu po okolicy. Tu mieszkam, czyli prawie pomiędzy kościołem św. Józefa oraz klasztorem karmelitów bosych i kościołem św. Wojciecha. Ze szczytu wzgórza św. Wojciecha widać dachy kamienic Starego Rynku, gdzie notabene złowiłam wczoraj coś wytrawnego i w temacie - Tomas Venclova "Rozmowa w zimie" z przedmową Josifa Brodskiego i w opracowaniu Stanisława Barańczaka (aż wstyd przyznać jak mało za tę cenną książkę zapłaciłam). Zajrzałam też na sąsiadujący z karmelitami Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan, który jest zupełnie niesamowitym, wyjątkowym miejscem, malowniczą enklawą zadumy położoną właściwie w samym centrum Poznania.

2 komentarze:

  1. Śnieg odrealnia...
    Cudowne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie tylko pióro ale i oko masz niezłe. pozdrawiam i czekam na więcej pięknych fotografii. Magda P.

    OdpowiedzUsuń