niedziela, 23 stycznia 2011



Ogrody Tuileries, dzieci i łódki.


Zacisze nad Sekwaną.


Ogrody Tuileries, autoportret.



Dziś w nocy zupełnie surrealistycznie śniła mi się Wieża Eiffla. Przypomniała o pewniej tęsknocie. Pragnieniu. Czas na wspomnienie, lekko wyblakłe zdjęcia z września 2001 roku, które sprawiają, że moje serducho bije szybciej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz