Ogrody Tuileries, dzieci i łódki.
Zacisze nad Sekwaną.
Ogrody Tuileries, autoportret.
Dziś w nocy zupełnie surrealistycznie śniła mi się Wieża Eiffla. Przypomniała o pewniej tęsknocie. Pragnieniu. Czas na wspomnienie, lekko wyblakłe zdjęcia z września 2001 roku, które sprawiają, że moje serducho bije szybciej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz