środa, 28 kwietnia 2010
















A jednak zdążyłam tylko na ALEKSANDRIĘ. Ale nie żałuję. Mimo, że wiosna niby jest, choć mi się wydaje ciągle, że przyjść nie może, to oglądając dziś plenerowy spektakl Teatru Usta Usta Republika w Starej Rzeźni poczułam się jakby było lato...

Zapraszam na: www.ustausta.pl

2 komentarze:

  1. A ja się zastanawiałam, dlaczego Cię nie ma w Zamku... Sosnowski w b. dobrej formie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń