środa, 25 listopada 2009


Tracy Chapman Fast car

Gdy różne sprawy zagęszczają się bardzo, zarówno te dobre i bardzo dobre, jaki i te trochę kiepskie i jeszcze bardziej kiepskie, ta piosenka zawsze wybrzmiewa w mojej głowie i przynosi ukojenie. To na dziś i na najbliższe kilka dni, które bardzo pracowicie się zapowiadają, wszak po 22 latach wyprowadzam się z mieszkania, domu i najwyraźniej czeka mnie spakowanie co najmniej 22 kartonów książek ;) Zmiany, zmiany, decyzje, decyzje i dużo jeżdżę samochodem w nocy...

2 komentarze:

  1. przeprowadzalam sie w zyciu nie raz i ten ksiazkowy ciezar zawsze byl slodki:-) powodzenia:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki, przyda się, bo ja tak całościowo to po raz pierwszy. Mój książkowy ciężar mnie zadziwia ;)

    OdpowiedzUsuń